aktualnościmanru

„Urok przypomina mi trochę postać Znachora ze słynnego filmu Jerzego Hoffmana. To taki włóczęga, który ma za sobą tajemniczą przeszłość, nie do końca wiadomo jaką. Darzy wielkim uczuciem Ulanę, ale nie do końca jest to taka miłość damsko-męska. Dla mnie to bardziej miłość ojcowska. Kiedy Ulana prosi go, żeby zrobił dla niej wszystko – on się na to godzi. Ale nie dlatego, że jest w niej zakochany. Tylko dlatego, że się o nią troszczy. Chce jej pomóc, chce ją ratować. Być może ta miłość do Ulany narastała w nim od wielu lat, być może obserwował ją już jako małą dziewczynkę. On się o nią szczerze martwi i nieobojętny jest mu jej los”. Tak o swojej postaci opowiada Łukasz Motkowicz. Tu na pierwszych próbach w Operze Lwowskiej. Jako Ulana – Ewa Tracz.